Karmelizowane orzechy łatwo zrobić samemu – to 5 składników i 5 minut przygotowania – tylko patelnia, żadnego pieczenia. Karmelizowane orzechy są kruche i delikatne – mimo że chrupiące, nie połamiecie sobie na nich zębów. Słodkie, ale nie do zemdlenia, bo wykończone odrobiną soli – pachną i smakują obłędnie!
Do zrobienia karmelizowanych orzechów potrzebujecie nieprzywierającej patelni z grubym dnem – takiej, która mocno się nagrzewa i dobrze przewodzi ciepło. Do mieszania przyda się drewniana lub odporna na bardzo wysokie temperatury łyżka z tworzywa.
Nie oblizujemy łyżki, nie próbujemy karmelu ani orzechów w żadnym momencie ich przygotowywania – poparzenie gwarantowane! Orzechy do jedzenia mogą być ciepłe, ale nie powinny być gorące.
– orzechy włoskie łuskane 30 dkg
– miód wielokwiatowy 4 łyżki
Sposób przygotowania
Orzechy włoskie grubo posiekać. Na suchą, rozgrzaną patelnię wylać miód. Podgrzewać go na małym ogniu, aż zacznie się mocno pienić i lekko ściemnieje. Do miodowego karmelu wrzucić posiekane orzechy. Smażyć, cały czas mieszając, aż większość płynu odparuje. Orzechy w karmelu wysypać na rozłożoną folię aluminiową, ostudzić, a następnie pokruszyć.
Sposób II
Na patelni rozpuszczamy masło, dodajemy miód i gotujemy przez kilka minut. Do karmelu dodajemy orzechy, potrząsając kilka razy patelnią, aż orzechy będą dokładnie pokryte słodką masą. Całość solimy i doprawiamy pokruszoną suszoną papryczką chilli. Wysypujemy na kratkę do ostygnięcia.