W sezonie jesiennym, pojawiają się w lesie grzyby. Jest to wspaniały czas na spędzenie chwili w leśnej ciszy. Upajając się pięknem lasu, z koszyczkiem w ręku, zbieramy grzyby. Najbardziej poszukiwanym grzybkiem jest borowik – król naszych lasów. Uwieńczeniem naszych zbiorów jest zupa z borowików. Nie wszyscy jednak lubią aby w zupie pływały kawałki grzybów, dlatego bardzo dobrym rozwiązaniem dla niejadków jest zupa krem z borowików.
Składniki:
– kilka świeżych borowików
– cebula
– 1 marchew
– mała pietruszka
– kawałek pora
– kawałek selera
– 2 liście laurowe
– 3-4 kulki ziela angielskiego
– kostka z włoszczyzny
– łyżka masła
– słodka śmietana 18%
– sól i pieprz do smaku
Grzyby oczyścić, pokroić w plastry. Cebulę obrać, pokroić w kostkę. Na patelni rozgrzać masło, dodać cebulę i smażyć do zeszklenia, następnie dodajemy grzyby, smażymy ok 10 minut ( gdy pojawi się sok z grzybów – smażymy aż odparuje)
Włoszczyznę obrać, umyć, zalać wodą, dodać kostkę z włoszczyzny, gotować pod przykryciem około 15 minut. Do wywaru z włoszczyzną dodać grzyby i gotować jeszcze 10–15 minut.
Zdjąć z ognia, włoszczyzną i grzyby zmiksować. Zabielić śmietaną, doprawić solą i pieprzem do smaku, wymieszać. Posypać natką. Podawać z grzankami.
Smacznego.
Porady: Dla zwiększenia aromatu można dodać 2-3 łyżki zupy grzybowej w proszku, lub kostkę grzybową.