Jesień zbliża się dużymi krokami, a wraz z nią możemy cieszyć się sezonem grzybowym. Ten rok jest wyjątkowo suchy, grzybki potrzebują jednak trochę wilgoci. Można je spotkać w wilgotnych lub podmokłych lasach. Każdy grzybiarz wie gdzie udać się po grzyby, ja również mam swoje sprawdzone miejsca. Pokazały się podgrzybki, dlatego dzielę się z Wami moim sprawdzonym przepisem na podgrzybki marynowane.

Składniki:
– świeże podgrzybki
– solanka ( 1 łyżka soli na 1 litr wody)
Zalewa:
– 6 szk wody
– 1 szk octu
– 1/2 szk cukru
– 1 łyżka soli
– kilka ziaren pieprzu
– kilka ziaren ziela angielskiego
– 5-6 liście laurowe
– 1 marchewka
– cebula
Podgrzybki czyścimy, płuczemy a następnie zalewamy zimną wodą i zostawiamy na 2 godziny. Wskazane jest po godzinie wymienić wodę. W ten sposób pozbędziemy się nadmiaru barwnika. Wyciągamy grzyby do durszlaka, odsączamy z wody.
Przygotowujemy solankę.
Wodę z solą należy zagotować i do gotującej solanki wkładamy podgrzybki. Blanszujemy od 5 do 10 minut od momentu zagotowania. Zblanszowane przekładamy do zimnej wody (można dodać lód) a następnie do durszlaka.
Przygotowanie zalewy.
Wszystkie składniki zalewy oprócz cebuli i octu gotujemy ok. 10-15 minut. Pod koniec gotowania dodajemy ocet i pokrojoną w plastry cebulę.
Grzybki układamy do wyparzonych słoików, wkładamy plaster cebuli i kilka plasterków marchewki, zalewamy zalewą. Pasteryzujemy do 15 minut.
Smacznego.