Pani Puri z odświeżającą sałatką z pomelo i granatu
Odkryłam idealny sposób na przygotowanie tej uroczej przekąski. Myśleliście, że pani puri smakuje dobrze tylko po głębokim smażeniu?
Mam dla Was niespodziankę! W piekarniku wychodzi jeszcze lepsze (zdrowsze). Piekarnik poradził sobie z tym zadaniem perfekcyjnie – kulki pani puri wyszły chrupiące, dokładnie tak jak w oryginale, ale z o wiele mniejszą ilością oleju.
Do nadzienia wybrałam odświeżającą mieszankę sałatki z pomelo i granatu, a całość podałam na lśniących, czerwonych pestkach granatu.
Składniki:
– krążki puri
Do nadzienia
– pomelo obrane i podzielone na cząstki
– 1/2 szk pestek granatu
– 1/4 szk prażonych orzeszków piniowych
– 2-3 łyżki drobno posiekanej bazylii
– 2 łyżki posiekany szczypiorek
Sos do nadzienia:
– łyżka oliwy z oliwek
– sok z pół cytryny
– sól czarna do smaku, pieprz
Pieczenie:
Podgrzej piekarnik do 220 stopni z termoobiegiem, umieść krążki pani puri na perforowanej blasze i piecz przez ok. 4 minuty, aż się napuszą i lekko zrumienią. Wyjmij z piekarnika.
Wymieszaj wszystkie składniki nadzienia w misce, połącz sos z sałatką.
Wydrąż otwory w kulkach pani puri i nadziej sałatką.
Podawaj od razu!
Smacznego.