Moje pierwsze oponki jakie robiłam bez jajek, mogę porównać je do innych i muszę przyznać, że są bardzo smaczne i miękkie. Dużą zaletą jest ich lekko cytrynowy smak. Najlepsze są świeżo usmażone.
Spodziewałam się gości, a jak na złość zabrakło mi jajek! No cóż, musiałam pomyśleć co przygotować do kawy na słodko bez użycia jajek. Trochę poszperałam w książkach, trafiłam na oponki bez jajek. Szybko zakasałam rękawy i niedługo na stół wjechał talerz świeżutkich, pachnących oponek bez jajek!
Oponki smakowały wszystkim.
Składniki na oponki serowe bez jajek:
– 200g twarogu
– ok. 270g mąki
– 6 łyżek mleka
– 5 łyżek oleju
– 3 łyżki cukru
– 1 łyżka spirytusu
– 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
– pół płaskiej łyżeczki sody
– 1 opakowanie cukru wanilinowego
– skórka starta z 2/3 cytryny (albo kilka kropli aromatu cytrynowego)
– olej do głębokiego smażenia
– cukier puder do posypania
Twaróg zmiel lub przetrzyj przez sitko. Dodaj mleko, olej, cukier, cukier wanilinowy, spirytus, proszek do pieczenia, sodę i skórkę z cytryny, zmiksuj wszystko razem. Dodaj mąkę i zagnieć wszystko razem (w razie czego można dać więcej mąki, jej ilość zależy od wilgotności twarogu). Ciasto rozwałkuj niezbyt cienko (ok. 7 mm grubości) na podsypanej mąką stolnicy. Szklanką wykrawaj krążki, a na środku każdego krążka wytnij dziurkę np. zakrętką od butelki lub małym kieliszkiem. Resztki ciastka zagnieć, rozwałkuj itd. aż do zużycia całego ciasta.

Oponki smaż z obu stron na złoty kolor w głębokim oleju na średnim ogniu (temperatura ok. 175 stopni). Gotowe układaj na papierowych ręcznikach aby odsączyć nadmiar tłuszczu. Po usmażeniu wszystkich, przełóż na półmisek i posyp cukrem pudrem.
Smacznego.