Sernik na zimno to delikatna masa serowa, która doskonale komponuje się z różnymi owocami, biszkoptami i galaretką. Wystarczy dodać samo mleko w wersji zwykłej lub wzbogaconej w wersji z serkiem homogenizowanym i zmiksować, a następnie schłodzić. Sernik doskonale nadaje się do przełożenia biszkoptu, a nawet przygotowania deseru w pucharkach. Dziś zrobiłam na biszkoptach, z galaretką, truskawkami i pomarańczą. Ma tylko jedną wadę – za szybko jest zjadany!
Składniki:
– opakowanie sernika na zimno
– 400ml schłodzonego mleka
– 2 serki waniliowe homogenizowane (2x150g)
– truskawki
– pomarańcza
– 2 galaretki truskawkowe lub cytrynowe (ja miałam pod ręką 1 cytrynową i agrestową i takich użyłam)

Tortownicę wyłóż biszkoptami.

Do wysokiego naczynia wlej 400 ml mleka.
Wsyp masę sernikową i miksuj 3 min na najwyższych obrotach. Dodaj 2 serki i miksuj przez 2 min.
Natychmiast ułóż masę na biszkoptach, wyrównaj i wstaw do lodówki na ok. 2 godz. Wierzch ciasta udekoruj truskawkami i pomarańczą w plasterkach.

Przygotuj galaretkę tak jak na opakowaniu, jedynie zmniejsz ilość wody – ja użyłam 600ml wody na dwie galaretki. Odstaw do stężenia.
Zalej nią ciasto, gdy będzie lekko tężejąca. Przechowuj w chłodnym miejscu.


Smacznego.