Śledź w śmietanie, śledź w oleju czy pomidorach…..wyliczać można bez końca. Każdy ma jakąś swoją ulubioną sałatkę ze śledzia. Nasz organizm najbardziej upomina się o ryby w okresie zimowym, w upalne lato mamy ochotę na inne potrawy. Śledź przez niektórych wręcz nie lubiany (wydaje mi się że osoby te nie trafiły na dobrego śledzia), jest wdzięczną rybą, która świetnie komponuje się w różnych sałatkach. Najważniejsze to świeży, jędrny, gruby płat śledzia – to już sukces, do tego własna fantazja z dodatkami. Dziś ułożymy sałatkę śledziową pod pierzynką.
Składniki:
– 3 filety śledzia
– 1 cebula
– 1 burak czerwony
– 1 ziemniak
– 1 marchewka
– 2 jajka
– majonez
– sól i pieprz do smaku
Buraka, marchewkę, ziemniaka i jajka ugotować. Śledzie odsolić (odmoczyć w mleku lub wodzie), jeżeli są za słone.
Do naczynia szklanego (o średnicy ok 15 cm) układamy śledzie pokrojone w kawałki 1 centymetrowe. Na śledzie układamy pokrojoną w kosteczkę cebulę i smarujemy majonezem. Aby ładnie i równo rozprowadzić majonez można użyć rękawa cukierniczego. Kolejną warstwą są buraki starte na grubych oczkach, doprawione solą i pieprzem, również przykryte majonezem. Ścieramy ziemniaka na grubych oczkach, rozprowadzamy równo, lekko solimy i pieprzymy i znów majonez.Kolejną warstwą jest starta marchew i majonez. Jajka obieramy, oddzielamy żółtaka od białek. Ścieramy żółtka na drobnych oczkach, rozprowadzamy równo, solimy i malujemy majonezem. Górę kończymy startymi białkami, dekorujemy.

Całość zostawiamy na kilka godzin do „przegryzienia” smaków. Przechowujemy w lodówce.
Smacznego.