Jagoda czarna świetnie nadaje się do suszenia, jednocześnie zawiera właściwości lecznicze:
– są stosowane w leczeniu tzw. kurzej ślepoty. Czarna jagoda stosowana jest także w leczeniu zwyrodnienia plamki żółtej, a jak potwierdzają badania, długotrwałe zażywanie wyciągu z borówki czernicy, bo tak właściwie czarna jagoda się nazywa, poprawia wzrok u krótkowidzów,
– zawarte w jagodach garbniki neutralizują toksyny pokarmowe i blokują wchłanianie ich przez błony śluzowe,
– są pomocne w infekcjach układu moczowego,
– znajdujące się w nich flawonoidy (przeciwutleniacze) mają działanie antynowotworowe,
– chronią przed rakiem jelit i obniżają poziom cholesterolu,
– działają regulująco na stolec, sok czy odwar (przecedzony) ma właściwości zapierające i stosowany jest przy biegunkach,
– napary z suszonych owoców, przeciwnie niż świeże jagody, działają przeciwbiegunkowo i pomagają w zwalczaniu pasożytów przewodu pokarmowego.
Napar: wystarczy owoce zalać wrzątkiem i parzyć pod przykryciem ok. 10 min. (ok.2 łyżeczek na szklankę)
Odwar: przygotowuje się poprzez podgotowanie owoców przez 10-15 minut (ok. 1-2 łyżek stołowych na 0,5 l wody).
Suszone owoce mogą służyć za przekąskę, a zmieszane z płatkami lub jogurtem stanowią zdrowe i pożywne śniadanie.

Do suszenia jagód używam suszarki do owoców. Mam to szczęście, że mieszkam blisko lasu a więc znam miejsca jagodowe, grzybowe i prawie wszystkie ścieżki. W tym roku jagody zaczęły się wcześniej niż zwykle, oczywiście jak co roku robię zapasy z runa leśnego, w zimie jak znalazł. Na jagody należy wybierać się wcześnie rano (przed szóstą) a do tego posmarować się czymś na komary bo gryzą niemiłosiernie.


Wystarczy tylko zebrać jagody, oczyścić z liści i ułożyć na suszarce do owoców. Po wysuszeniu najlepiej przechowywać w szklanym słoju w suchym i ciemnym pomieszczeniu.