Najprostszy i najszybszy przepis na słodki deser z rana. Wystarczy trochę fantazji, owoce i ciasto francuskie (warto je mieć w zapasie dla niezapowiedzianych gości). Jeśli lubimy bakalie lub czekoladę, ich dodatek też świetnie sprawdzi się w towarzystwie ciasta. A czasem wystarczy po prostu posypać ciasto zwykłym cukrem pudrem, by w kilka chwil cieszyć się maślanymi ciasteczkami. Dla sprytnej osoby to tylko 30 minut i gotowe – 10 minut przygotowania i 20 minut pieczenia.
Do przygotowania ciastek potrzebujemy:
– ciasto francuskie
– 250g zmielonego twarogu
– 1 jajko
– cukier waniliowy
– cukier
– borówki
Zmielony ser łączymy z cukrem waniliowym i cukrem kryształem, po wymieszaniu próbujemy na słodkość (niektórzy lubią bardzo słodko, inni mniej – dlatego cukier nie ma podanych ilości).

Gdy dopasujemy według siebie na słodkość, dopiero wtedy dodajemy żółtko i mieszamy do jednolitej masy, odstawiamy.

Ciasto wykładamy na stół i dzielimy na kwadraty, każdy kwadrat nacinamy 1 cm od brzegu (po wewnętrznej stronie ciasta), zostawiając po 1 cm nieprzeciętym na każdym boku po środku.

Teraz kładziemy na środek po łyżeczce masy serowej.

Na każde ciastko kładziemy po cztery owoce, ja użyłam borówek ale mogą to być inne owoce.





Zawijamy rogi ciasta do środka. Na środek kładziemy borówkę.

Przenosimy na blachę, smarujemy roztrzepanym białkiem i pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 20 minut.
Smacznego.