Koperek nieodłącznie kojarzy się z latem – trudno wyobrazić sobie bez niego młodych ziemniaków czy wakacyjnych surówek, pachnących słońcem i ogrodem. To bardzo popularne ziele, cenione przede wszystkim za swe walory smakowe, tymczasem kryje się w nim znacznie więc zalet. Amatorzy zielonych przypraw mogą cieszyć jego aromatem przez wszystkie pory roku – koperek, mrożony w odpowiedni sposób, nic nie traci ze swych nadzwyczajnych właściwości. Niepozorna roślina pomaga zrzucić dodatkowe kilogramy, łagodzi dolegliwości ze strony układu pokarmowego i odświeża oddech.
Aromatyczny koper to skarbnica witaminy A, która jest naturalnym antyoksydantem, pomaga zadbać o zdrowie narządu wzroku i skórę. Znajdziesz w nim również spore dawki witaminy C – kolejnego przeciwutleniacza, który niweluje szkodliwy wpływ wolnych rodników na organizm i wzmacnia układ immunologiczny. Chroni zatem przed zachorowaniami, które szczególnie dają się we znaki w sezonie jesienno-zimowym.
Najlepiej koperek dodawać do dań tuż przed podaniem, ponieważ obróbka w wysokich temperaturach pozbawia go wielu walorów. Warto za to sięgać po produkty mrożone, które możemy z powodzeniem wykorzystywać o każdej porze roku i które – dzięki zaawansowanym technologiom mrożenia, zachowują wszystkie swe cenne, prozdrowotne właściwości. Kiedy gotujesz dla najbliższych, postaw na artykuły najwyższej jakości – naturalne, polskie, do których nie dodaje się konserwantów czy sztucznych polepszaczy smaku.
Bierzemy dowolną ilość kopru, płukamy, suszymy, siekamy. Ja pakuję w woreczki spożywcze, zgrzewam boki zgrzewarką i chowam do zamrażalnika.

W zimie jak znalazł. Koperek można pakować również w szczelne pojemniczki.