Dzisiaj proponuję danie, które bardzo apetycznie wygląda, a do tego świetnie smakuje. Można je podawać zarówno na ciepło jak i na zimno.
Składniki:
– 300-400g piersi z kurczaka
– 250g sera żółtego (nie seropodobnego)
– 300g pieczarek
– średnia cebula
– ogórek kiszony lub konserwowy
– papryka konserwowa lub świeża
– 2 łyżki majonezu
– 2 jajka
– olej
Przyprawy: sól, pieprz, papryka mielona, majeranek
W pierwszej kolejności przygotowujemy ciasto – podkład do rolady. Wbijamy jajka do miseczki, ubijamy trzepaczką, dodajemy pokrojony w drobną kostkę ser żółty (może być starty na tarce z dużymi oczkami) majonez, doprawiamy do smaku solą, pieprzem i papryką mieloną, wszystko mieszamy. Ciasto wlewamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia.  Piekarnik rozgrzewamy do 190 stopni, wkładamy nasz podkład i pieczemy 20 minut. Odstawiamy do wystudzenia.
Gdy ciasto się piekło, przygotowujemy farsz.
Cebulę kroimy na grubsze kawałki, wsypujemy na rozgrzany olej, smażymy do zeszklenia. Pieczarki kroimy drobniutko i wrzucamy do cebulki, doprawiamy odrobiną soli i pieprzu, smażymy.
Piersi kurczaka myjemy, suszymy i kroimy wzdłuż włókien na cienkie plastry. Każdy plaster nakłuwamy ubijakiem do mięsa, posypujemy solą, pieprzem, majerankiem, papryką mieloną.
Na wystudzone ciasto układamy plastry kurczaka, pieczarki – rozprowadzamy po całym kurczaku. Od strony z której zaczniemy zwijać roladę kładziemy  przekrojone wzdłuż ogórki kiszone i paprykę konserwową. Całość zwijamy ściśle jak roladę. Roladę układamy na blaszce i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Pieczemy przez 30 minut.

Po upieczeniu rolady odstawiamy ją na kilka minut, a następnie kroimy w plastry. Jeżeli chcemy podać ją na zimno w formie przekąski to kroimy ją po całkowitym wystudzeniu.